Henryk Worcell – Ludzie ze Skrzynki
Skrzynka, to wieś zapadła, wrzynająca się wąską doliną w głąb zalesionych gór. Ciągnie się na przestrzeni pięciu kilometrów, ostatnie domy gubią się w lesie. Od końca wsi do granicy czeskiej – siedem kilometrów, do Lądka-Zdroju osiem. Dokładnie w kierunku północno – zachodnim Kłodzko oddalone jest w linii prostej o dziesięć kilometrów. Dokładnie w kierunku południowo-zachodnim, Bystrzyca jest oddalona również o dziesięć kilometrów. Na południu, w Górach Śnieżnych widnieje łysy czub Śnieżnika (1425 m), przepołowiony granicą czesko-polską. Znaki czasów zamierzchłych Szperając…